TOSKANIA KOCIEWSKA to miejsce w Bochlinie, gdzie Fotonowiacy z dziećmi z kółka fotograficznego SP2 spędzili atrakcyjnie i owocnie czas. U wrót agroturystycznego gospodarstwa spotkaliśmy się z miłym powitaniem przez właściciela, pana Arka Pstronga. Poznaliśmy też Jego żonę Sarę i dzieci: Adriannę i Edka.
Atmosfera, którą stworzyli gospodarze sprawiła, że czuliśmy się jak w domu. Pierwszą atrakcją było fotografowanie koni różnych maści, bardzo przyjaźnie nastawionych do ludzi i chętnie pozujących do zdjęć.
Szczególną atrakcją było spotkanie z osłami, które stały się nie tylko wspaniałym obiektem do fotografowania, ale również dostarczały wszystkim – i dorosłym, i dzieciom – dużo radości niespodziewanym skubnięciem, oślim ” buziakiem ” czy grą w piłkę. Aparaty cały czas pracowały na najwyższych obrotach.
Największą frajdę sprawiły dzieciom zabawy wśród bel siana, do których dołączył przybłąkany, a obecnie zadomowiony już kot. Jako jedyny z kociej familii może wszystkim koniom i osłom siadać dosłownie na łbach. Również dwa psy, które dołączyły do zabaw, okazywały radość na widok gości.
Pobyt w gościnnej Toskanii Kociewskiej zakończyliśmy pieczeniem kiełbasek w przygotowanym przez gospodarzy ognisku.
Utrudzeni prawie ośmiokilometrowym marszem, ale bardzo zadowoleni, wróciliśmy do domów.
Panu Arkadiuszowi i Jego żonie, Sarze dziękujemy za gościnne przyjęcie, ciepłą atmosferę i anielską cierpliwość.
Z pewnością nie był to nasz ostatni pobyt w tak pięknym miejscu i do Toskanii trafimy jeszcze nie raz.
Więcej informacji o gospodarstwie: http://toskaniakociewska.pl/index.php
Z wizytą w Toskanii Kociewskiej
Jeden komentarz
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Miejsce godne polecenia i wsparcia, bo często tak jest, że cudze chwalimy, a swego nie znamy 🙂